Oferta specjalna z okazji Dnia Matki: 10 minut z założycielką EmpowerHER Carą Belvin – Dotty Dungarees Ltd

Oferta specjalna z okazji Dnia Matki: 10 minut z założycielką EmpowerHER, Carą Belvin

Oferta specjalna z okazji Dnia Matki: 10 minut z założycielką EmpowerHER, Carą Belvin

Mając na celu wzmacnianie pozycji, wspieranie i łączenie dziewcząt i młodych kobiet, które doświadczyły utraty rodzica, Cara Belvin założyła pierwszą organizację non-profit, która właśnie to zrobiła, i tak wzmocnij Ją urodził się.

Cara, która w wieku zaledwie 9 lat straciła własną mamę, chciała pomóc osobom przeżywającym podobną traumę i dać im poczucie nadziei.

Obecnie inicjatywa MightHER działa zarówno w USA, jak i w Wielkiej Brytanii, jest latarnią nadziei dla dziewcząt i młodych kobiet uczących się radzić sobie ze stratą, a także tych, które doświadczyły straty w dzieciństwie i chcą się odwdzięczyć za pośrednictwem Programu Mentorskiego.

Jest to sprawa, która jest nam bliska w Dotty i bardzo chcieliśmy dowiedzieć się więcej od samej Cary z okazji Dnia Matki…

Cara, miło Cię poznać! Jesteśmy bardzo wdzięczni za stworzenie tak niesamowitej organizacji, która pomaga tym młodym dziewczętom i kobietom odzyskać siły.

Jak wpadłeś na pomysł wzmocnieniaHER? Jak zacząłeś urzeczywistniać tę wizję? 

Właściwie to mój przyjaciel wpadł na taki pomysł! Zupełnie nieoczekiwanie w 2013 roku spotkałem kilku różnych młodych owdowiałych ojców w pobliżu mojego domu w Bostonie. Po poznaniu ich pięknych, odważnych córek i zobaczeniu, jak bliską więź mieliśmy już po jednym spotkaniu, zaczęliśmy spędzać razem więcej czasu, robiąc zakupy, chodząc na lody po złym dniu i łącząc się wokół tej jednej rzeczy, która nas łączy tak bardzo różni się od naszych rówieśników.

Inne miejscowe kobiety zaczęły proponować, że zrobią to samo i pomyślałam, że mogłoby istnieć forum na ten temat… kobiety w społeczności, które mogłyby wkroczyć i pokazać się w obronie tej młodej dziewczyny.

Któregoś ranka zadzwoniła do mnie moja przyjaciółka i powiedziała: „Śniło mi się, że wczoraj w nocy założyłaś organizację charytatywną na rzecz dziewcząt, które straciły matki. Nazywa się „powerHER” i właśnie wysłałem Ci logo e-mailem!”  

Była szósta rano, a ponieważ ona jest grafikiem, kiedy wysłała logo, było piękne! Aż ciarki przeszły po plecach! Na początku myślałem, że oszalała, a pomysł, że mógłbym założyć własną działalność charytatywną, był szalony. Ale ten pomysł nie dawał mi spokoju przez około rok, zanim w końcu zdecydowałem się to zrobić! 

Pierwszy rok spędziłam na zbieraniu funduszy i opracowywaniu programu, który nie miał charakteru terapeutycznego, był oparty na społeczności i prowadzony był przez wolontariuszy. 

Otrzymaliście duże wsparcie od naprawdę wielkich nazwisk, takich jak CNN, The Today Show, ABC, a nawet HBO! Czy kiedykolwiek myślałeś, że „powerHER” będzie miało tak duży wpływ? 

NIE! Z pewnością nigdy nie marzyłam, że będę mogła rozwijać się i służyć dziewczynom poza moim rodzinnym Bostonem i z pewnością nigdy nie marzyłam, że staniemy się międzynarodową organizacją charytatywną! Obawiałem się też, że media nie będą chciały rozmawiać o czymś tak smutnym, czymś, co w głębi duszy sprawia, że ​​czujemy się niekomfortowo. Ale podjęłam też świadomy wysiłek, aby okazać nadzieję i optymizm.

Myślałam o matkach dziewcząt ze wszystkich tych historii i o tym, jak ich matki po prostu potrzebowały wiedzieć, że ich dzieci będą w porządku. I tak media zaczęły podkreślać historie dziewczynki o stracie i miłości oraz historię mojej matki, stosując humanistyczne, pełne współczucia podejście, które nie powodowało wyzysku. Media zaczęły pokazywać, że jesteśmy prawdziwymi ludźmi, którzy nie są ze szkła i nie rozbiją się, jeśli zapytacie nas o naszą stratę. Dzięki temu nasze historie można powiązać na wiele sposobów. 

Jakie było Twoje ulubione wspomnienie podczas tworzenia i budowania „powerHER”? 

Te wczesne lata, kiedy siedziałam przy stole w jadalni z najbardziej inspirującymi, odważnymi i oddanymi kobietami – wolontariuszkami, które były gotowe zrobić wszystko, o co poproszę – i które od początku wierzyły w misję. Zbieranie funduszy było trudne i nadal stanowi prawdziwe wyzwanie, ale w tych wczesnych latach, kiedy w banku nie było pieniędzy, ale my, kobiety, miałyśmy przekonanie i czułyśmy większą pasję do tej misji niż cokolwiek innego, w co byliśmy wcześniej zaangażowani. Budowanie czegoś z niczego jest dla każdego przedsiębiorcy, ale może szczególnie dla przedsiębiorcy społecznego, jednym z najbardziej inspirujących, satysfakcjonujących, a czasem wyczerpujących doświadczeń, jakie możesz mieć! 

Dzień Matki zbliża się wielkimi krokami i może być dość samotnym czasem dla tych, którzy stracili matkę. Jaką radę dałabyś osobie, która o tej porze roku zmaga się ze stratą i czuje się samotna? 

Cóż, każdemu, kto zna stratę i wie, jak głęboki ból może wiązać się z utratą matki, przypominam: „Nie jesteś sam w swoim smutku”. Istnieje cała społeczność dziewcząt i kobiet, które obejmą Cię i powitają z otwartymi ramionami tutaj, wpowerHER. 

A przede wszystkim ofiarowałabym to przypomnienie i mantrę, którą dzielimy się ze wszystkimi zapisanymi dziewczynami: „Twoje uczucia są darem. Proszenie o pomoc jest w porządku. I wystarczy.”

Jak świętujesz Dzień Matki? Czy masz jakieś rytuały miłosne, aby uczcić pamięć swojej mamy? 

Od 8 lat świętuję Dzień Matki z dziewczynami zpowerHER podczas corocznych Rekolekcji z okazji Dnia Matki! Następnie mój mąż Shane i dwójka naszych dzieci organizują wyjątkowy wieczór dla nas czterech, oferując kolację i prezenty❤️

Mam nadzieję i modlę się w mojej pracy wpowerHER, aby moje dzieci wiedziały, dlaczego wykonuję tę pracę, dlaczego ważne jest, aby bronić tego, w co się wierzy, i jak postrzegać siebie jako część czegoś większego niż tylko siebie. A co najważniejsze, jak bardzo je kocham! 

Sama jesteś teraz mamą. Jak zachować pamięć o swojej matce dla swoich dzieci? Opowiadasz im o babci? 

Dużo rozmawialiśmy o Nanie Kit. Kręcimy wokół siebie zdjęcia, a oni widzą, jak wyjątkowa była jako matka. Mówię im, jak bardzo KOCHAłaby być ich babcią i patrzeć, jak dorastają. 

Jaką jedną radę dałabyś młodszemu sobie, gdy właśnie doświadczyłaś utraty matki? 

Przypomniałabym jej, że wtedy będzie łatwiej. Że będzie lepiej. I że warto o tym rozmawiać. Przez dziesięciolecia nie mówiłam o mojej mamie (trudno w to uwierzyć, ale to prawda i dość powszechne)! Dopiero kiedy zaczęłam wzmacniać HER, naprawdę zaczęłam widzieć, jak ukształtowała mnie moja strata, jak bardzo próbowałam ją naśladować i jak bardzo rozwinęłam się od czasu mojej straty. Jestem z siebie dumna, że ​​posunęłam się do przodu, ale desperacko żałuję, że nie mam czegoś takiego jak wzmocnienie JEJ.

Poczułam się bardzo samotna w swoim żalu i rozpaczliwie żałuję, że nie znałam innych dziewcząt, które również radzą sobie z żałobą. 

Czy było coś w twoim życiu, co było dla ciebie największym uzdrowieniem, jeśli chodzi o ozdrowienie po tej stracie? 

Byłem otoczony przez armię rodziny i przyjaciół, którzy gromadzili się wokół mnie, mojego taty i starszego brata. To mnie uratowało. Zawsze czułam się marynowana w miłości! Gorąco zachęcam każdego, kto zna i kocha osobę, która straciła rodzica, aby po prostu pojawiła się w jej obronie! 

Bądź odważny i pytaj, jak się mają, i nie martw się, że musisz powiedzieć lub zrobić coś idealnego. Nie możesz powiedzieć ani zrobić nic złego, jeśli wypływa to z miłości. Po prostu bądź tam. To zrobiło różnicę.

Czy możesz nam opowiedzieć trochę o swoim programie mentorskim? Na czym to polega i w jaki sposób mogą zaangażować się ludzie, którzy chcieliby przyczynić się do Twojej misji? 

Poszukujemy Mentorów! Naszymi Mentorkami są kobiety w wieku 25+, które doświadczyły utraty matki w każdym wieku, na każdym typie straty.

Mentorzy są przyjaciółmi, nie są doradcami ds. żałoby ani ekspertami od żałoby. To dorośli, którzy pokazują młodemu człowiekowi, że im zależy. Mentorzy mogą pomóc uczyć, że „stratę można przeżyć”. 

Co dalej z „powerHER”? Co chciałbyś dalej robić w tej organizacji? 

Rozwijamy się! W najbliższej przyszłości będziemy rozszerzać nasze programy, aby służyć wszystkim chłopcom i dziewczętom po stracie rodziców! Moją wizją było służenie każdemu dziecku po stracie rodziców, a nie moja narracja, że ​​chłopcy powinni po prostu podnieść się z trudnościami i ruszyć dalej.

Moim zdaniem wszystkie dzieci straty potrzebują społeczności, wsparcia ze strony rówieśników i mentorstwa. Szukaj więcej! 

OK, teraz krótkie pytania!

Herbata czy kawa? Kawa

Film czy Boxset? Film 

YouTube czy Netflix? Netflixa 

Przytulny wieczór w mieście czy noc w mieście? Przytulna noc w 

Grill na plaży czy niedzielna pieczeń? Grill na plaży

Przystawka czy deser? Rozrusznik 

Lato czy zima? Lato 

Trampki czy szpilki? Zdecydowanie szpilki! 

Aby dowiedzieć się więcej o pięknej pracy, jaką EmpowerHER wykonuje na całym świecie, odwiedź ich stronę internetową: https://www.empoweringher.org/.

x

x