10 minut z fotografką dziecięcą Amy Smyth - Dotty Dungarees Ltd

10 minut z fotografką dziecięcą Amy Smyth

10 minut z fotografką dziecięcą Amy Smyth

Amy Smyth współpracuje z nami od początku naszej działalności, dlatego nasza relacja z Amy jako fotografem jest wyjątkowa. Odpowiedzialna za wygląd Dotty, który ucieleśnia zabawę, szczerość i radość dzieciństwa, dziękujemy Amy za pomoc w stworzeniu charakterystycznego wyglądu Dotty, jaki mają wszystkie nasze zdjęcia.

Praca z nią to czysta przyjemność, a pozwalanie jej kierować naszymi sesjami zdjęciowymi to czysta przyjemność. Wszystkie nasze dzieci też uwielbiają pracować z Amy, dlatego wszystkie nasze zdjęcia wyglądają tak zabawnie, naprawdę!

Nie mogliśmy się doczekać, aż usiądziemy z Amy i porozmawiamy o byciu fotografem, mamie i jej przeprowadzce z Anglii do słonecznej Kalifornii.

Miło jest cię spotkać, Amy, dziękujemy, że zgodziłaś się z nami porozmawiać!

Wygląda na to, że zawsze byłeś zapalonym fotografem. Kiedy po raz pierwszy pamiętasz, że przyciągnął Cię aparat i zapragnąłeś robić zdjęcia? Czy to zaczęło się w Twoim dzieciństwie? 

Odkąd pamiętam, zawsze podobały mi się stare rodzinne albumy ze zdjęciami. Kiedy miałem 14 lat, rodzice dali mi na Boże Narodzenie aparat fotograficzny i moją pierwszą rolką filmu były portrety mojego rodzeństwa podczas rodzinnych wakacji w Goa w Indiach. Te zdjęcia są nadal moją najlepszą pracą, a moja rodzina jest nadal moim ulubionym tematem.

Przeprowadziłeś się z Anglii do Los Angeles, to niezła zmiana! Jak znalazłaś przeprowadzkę i co pomogło ci zadomowić się w Kalifornii?

Nigdy nie byłem w Los Angeles, zanim się tu przeprowadziłem. Podczas naszego pierwszego miesiąca w Kalifornii spadły rekordowe opady. Skusiła mnie pogoda! Tak bardzo tęskniłem za domem! Nawiązywanie przyjaźni jest kluczowe. Jednym z najlepszych sposobów na nawiązanie przyjaźni jest udział w kursach. Jeśli studiujesz przedmiot, który naprawdę Cię interesuje, istnieje duże prawdopodobieństwo, że spotkasz ludzi o podobnych poglądach.

Współpracujesz z nami od początku naszej działalności. Jaka była Twoja ulubiona sesja zdjęciowa do tej pory? Lub najbardziej zapadająca w pamięć sesja zdjęciowa!

Trudno wybrać! Nasza pierwsza sesja zdjęciowa była czymś wyjątkowym i poniekąd cudem. Lał deszcz, ale pogoda dała nam wystarczająco dużo przerw na wykonanie zdjęć. Zdjęcia do sesji Wiosna/Lato w środku zimy były niezapomniane! Najbardziej podobają mi się zdjęcia z różowym samochodem i kamperem. Nie da się pokonać opalonej skóry i bosych stóp.

Tak wspaniale potrafisz uchwycić esencję dzieciństwa, te surowe chwile, kiedy dzieci naprawdę są w chwili obecnej. Jak sobie z tym radzisz?

Dużo praktyki i cierpliwości. Jeśli poproszę moje dzieci, aby pozowały pod drzewem, w ciągu minuty zrobią z nich dziwne miny i znudzą się. Jeśli poproszę ich, żeby udawali małpy i wspięli się na drzewo, to już inna historia. Prawdziwym sekretem jest umieszczanie dzieci w środowiskach, w których dobrze się bawią, a wtedy liczba chwil jest nieskończona.

Czy masz jakieś wskazówki dotyczące fotografowania dzieci? Jaki jest najlepszy sposób na naturalne utrwalanie rodzinnych wycieczek, szczególnie w przypadku dzieci, które są bardziej nieśmiałe i mogą nie lubić, gdy ktoś robi im zdjęcia?

Nie proś ich, żeby mówili „ser”, nigdy nie spotkałem się z dobrymi wynikami! Zamiast tego po prostu podążaj za tym, co chcą zrobić. Uwielbiam widzieć ich miny, gdy na coś patrzą. Jedzenie lodów to zawsze świetny sposób na uchwycenie chwili niechlujnej radości. Lubię opowiadać historię dnia, więc nie waham się fotografować napadów złości lub sytuacji, w których ludzie tracą przytomność zajadani przekąskami. To wszystko jest tego częścią.

Co najbardziej lubisz w byciu fotografem? Jaka jest Twoja ulubiona część procesu pracy z klientami?

Dzięki aparatowi przeżyłem mnóstwo przygód. To świetny pretekst do podróżowania, poznawania nowych ludzi i zwiedzania części świata, których normalnie nie widziałbyś. Uwielbiam współpracować z klientami nad ich kreatywnym kierunkiem. Jestem wielką fanką moodboardów.

Jak udaje Ci się pogodzić macierzyństwo z budowaniem udanej kariery fotografa? Czy z biegiem czasu wszystko stało się łatwiejsze?

Jestem perfekcjonistką i moja poprzeczka jest zbyt wysoko w stosunku do tego, co faktycznie jest możliwe w ciągu jednego dnia. Dla mnie równowagą jest świadomość, że w niektóre dni w domu będzie czysto, a dzieci pójdą do szkoły z wyczesanymi włosami, w uroczych strojach i z doskonale zapakowanym lunchem. A w inne dni dziwne skarpetki i szalenie zdziczałe dzieci opróżniają szafkę z przekąskami, zanim zdążę przygotować obiad. Równowaga jest w porządku, z przypływami i odpływami między nimi. Staram się, żeby wszystko było proste. Krótkie sesje lokalne, proste posiłki, mówienie „nie” wszystkiemu, co wydaje się wyczerpujące i mniejsze osiągalne cele. Większość moich sesji jest na wyciągnięcie ręki, co naprawdę pomaga! Dziękuję mojemu mężowi za bycie bardzo praktycznym tatą.

Jaką jedną radę przekazałbyś młodszemu sobie na temat swojej przygody z fotografią? Czy były momenty, w których bałeś się podjąć tego kroku? Jak przetrwałeś te chwile i nadal idziesz dalej?

Wróciłbym do siebie, gdy miałem 14 lat, i powiedziałbym jej, żeby zapomniała o uniwersytecie i poszła znaleźć do pomocy starego fotografa portretowego. Jeden z największych, takich jak David Bailey, Tom Stoddart czy Terry O'Neil. Albo fotograf w Nowym Jorku. 

W wieku 25 lat przeszedłem od reklamy do fotografii. Poczułem się ogromny, ale to mnie przygotowało na każdy skok, jaki wykonałem od tego czasu. Z dziećmi jest trudniej, ale mamy szczęście, że mamy dużą rodzinę i dużą sieć wsparcia. Zawsze będziemy mieli jedzenie na talerzach i dach nad głową. Skoki zawsze się sprawdzają. Nawet jeśli nie wyjdą tak, jak myślisz, że się sprawdzą.

Co dalej z Twoją firmą fotograficzną? Czy masz w planach jakieś ciekawe projekty?

Ostatnie 4 lata spędziłem na nauce kręcenia filmów. Obecnie kręcę filmy instruktażowe / mikrodokumenty o rolnikach i zielarstwie, które udostępniam na moim Kanał Youtube „Ludzie Roślin”. Pracuję także nad kilkoma różnymi projektami książkowymi, co mnie bardzo ekscytuje.

I na koniec nasze szybkie pytania!

Herbata czy kawa? Herbata

Film czy Boxset? Film

YouTube czy Netflix? Youtube

Przytulny wieczór w domu lub wieczór z przyjaciółmi? Przytulny wieczór z przyjaciółmi

Grill na plaży czy niedzielna pieczeń? W niedziele grille w ogrodzie.

Przystawka czy deser? Rozrusznik

Wakacje czy Boże Narodzenie? Gorące wakacje w okresie świąt Bożego Narodzenia. 

Trampki czy szpilki? Tenisówki.

-----

Chcesz dowiedzieć się więcej o Amy i jej fotografiach? Sprawdź ją strona internetowa aby zobaczyć jej pełne portfolio lub śledzić ją na Instagramie @amysmythphoto.

Zapisz się do naszego lista mailingowa aby co tydzień otrzymywać odrobinę miłości Dotty, w tym prezenty, konkursy, oferty, nasze najnowsze blogi i najnowsze kolekcje!

Śledź nas na Instagrama aby uzyskać dostęp za kulisami do wszystkich rzeczy Dotty. Zawiera materiały zza kulis, aktualizacje Alice i Georgie, a także ekskluzywne konkursy i kody rabatowe na nasze ulubione marki.

 

 

 

 

 

 

 

x

x